Globalne wydarzenia mają ogromny, zauważalny oraz odczuwalny wpływ na rynek ropy i paliw. Okres majowy również nie wpływa pozytywnie na ich ceny. Wprawdzie nie grożą nam podwyżki cen jakie miały miejsce na przełomie okresu luty/marzec to jednak ich wzrost sprawia, że ceny zostały zbliżone do historycznych rekordów z początku wojny na Ukrainie.
Nie ulega więc wątpliwości, że kierowcy sięgają do kieszeni coraz głębiej.
Po zbadaniu danych można śmiało stwierdzić, że wyjazdy majówkowe okazały się zdecydowanie droższe od Wielkanocnych podróży. Od początku trzeciej dekady kwietnia br. ceny benzyny wzrosły o 30 gr, a diesla o 42 gr na litrze.
Niestety okres po majówkowy przyczynił się do podwyżki ceny benzyny i diesla o 12-22 groszy na litrze.
Ceny detaliczne paliw początkiem maja znalazły się blisko 8 zł, czyli historycznych rekordów sprzed dwóch miesięcy.
Średnia cena paliw na rozpoczynający się weekend majowy prezentowała się następująco:
Pb 95 – 6,43 zł/l
ON – 7,24 zł/l
AUTOGAZ – 3,54 zł
Aż trudno uwierzyć, że ceny w stosunku rok do roku uległy takiemu wzrostu.
W maju 2021 roku ceny za paliwo prezentowały się następująco:
Pb 95 – 5,26 zł/l
ON – 5,19 zł/l
AUTOGAZ – 2,36
Po długim weekendzie majowym stawka za bryłkę ropy Brent wyniosła 106 dolarów, tym samym nadając kształt cenom paliw na stacjach.
Według analizy detalicznych cen paliw litr benzyny bezołowiowej 95 kosztowała ok. 6,55 zł, za diesela należało zapłacić ok. 7,38 zł.
Fartem cenowym pozostał gaz, którego podwyżki cen nie szczególnie objęły.
Przeciętna cena gazu na stacjach paliw dzień po majówce średnio wyniosła 3,62 zł.
Średnia cena detaliczna paliw z dn. 4.05.2022.
Pb 95– 6,55 zł/l
ON – 7,38 zł/l
AUTOGAZ – 3,62/l
Kapryśne ceny pojawiły się 6 maja, gdzie można było zauważyć zmniejszony dystans cenowy pomiędzy benzyną, a olejem napędowym. W stosunku cen do poprzedniego tygodnia w cenach hurtowych, benzyna 95 kosztowała 6351,20 zł netto za 1000 litrów, gdzie tydzień wcześniej to samo paliwo kosztowało 6260,80 zł netto. W przypadku oleju napędowego jego cena szczególnie zmalała w piątek. W stosunku do poprzedniego tygodnia różnica w cenie wynosi 102, 80 zł netto, a więc za 1000 litrów diesla w hurcie trzeba było zapłacić ok. 6856,40 zł netto.
W stosunku tydzień do tygodnia zakup hurtowy benzyny do diesla wyniósł 505 zł, gdzie tydzień wcześniej różnica ta wynosiła 700 zł. Warto również dodać, że gdyby nie lutowe obniżki stawki do 8%, majowe ceny za paliwo zbliżałyby się do kwot 8 zł/l.
Na wynik cen mają wpływ wysokie notowania ropy naftowej. Pod koniec zeszłego tygodnia cena za baryłkę ropy Brent wyniosła 113 dolarów. Nie pomaga również najsilniejsza od 5 lat pozycja kursu dolara na giełdzie który w stosunku do słabego kursu złotego skutkuje zakupem baryłki ropy Brent za ok. 500 zł.
Ceny detaliczne na koniec tygodnia wyglądały następująco:
Pb 95 – 6,65 zł/l
ON – 7,42 zł/l
AUTOGAZ – 3,69 zł/l
Dalsza perspektywa cen nie wygląda obiecująco. Już dziś można przyjąć, że utrzymujący się poziom podwyżek pozostanie z nami co najmniej do wakacji.