Włochy oficjalnie zatwierdziły budowę jednego z najbardziej imponujących projektów infrastrukturalnych XXI wieku — mostu wiszącego nad Cieśniną Mesyńską, który połączy Sycylię z resztą kraju. Po dekadach planów, kontrowersji i debat, projekt został w 2023 roku reaktywowany przez rząd premier Giorgii Meloni i zyskał status inwestycji strategicznej dla południa Włoch.
Rekordowa konstrukcja
Strait of Messina Bridge, jak oficjalnie nazwano przeprawę, ma być najdłuższym na świecie mostem wiszącym pod względem rozpiętości głównego przęsła — aż 3,6 kilometra. Całkowita szerokość mostu przekroczy 60 metrów, co pozwoli na wyznaczenie sześciu pasów drogowych (po trzy w każdą stronę) oraz dwóch torów kolejowych. Most będzie wspierany przez dwie pylony o wysokości niemal 400 metrów, przewyższające Wieżę Eiffla.
Szacunkowy koszt budowy wynosi 13,5 miliarda euro, a zakończenie prac planowane jest na rok 2032.
Link: https://www.webuildgroup.com/en/messina-strait-bridge
Historyczna przeprawa
Idea połączenia Sycylii z lądem sięga czasów starożytnych. Współczesne próby realizacji projektu rozpoczynały się i kończyły wielokrotnie, m.in. w latach 70., 90. oraz za rządów Silvia Berlusconiego. Każdorazowo projekt napotykał na problemy finansowe, środowiskowe oraz polityczne.
Decyzja rządu Meloni o wznowieniu inwestycji została uzasadniona koniecznością wyrównania szans rozwojowych południowych regionów Włoch oraz chęcią wzmocnienia pozycji logistycznej kraju w Europie i basenie Morza Śródziemnego.
Potencjał gospodarczy i strategiczny
Most ma przynieść korzyści nie tylko mieszkańcom Sycylii, ale także całemu krajowi. Oczekuje się, że umożliwi szybszy i tańszy transport towarów i pasażerów między wyspą a kontynentem, ograniczając potrzebę korzystania z promów. Co więcej, stworzy bezpośrednie połączenie kolejowe między Palermo a Mediolanem — przez Mesynę, Neapol i Rzym.
Rząd zapowiada, że projekt stworzy dziesiątki tysięcy miejsc pracy, przyciągnie inwestycje i pobudzi rozwój turystyki. Infrastruktura mostu zostanie też włączona do Transeuropejskiej Sieci Transportowej TEN-T, wzmacniając rolę Włoch jako węzła komunikacyjnego UE.
Kontrowersje i obawy
Choć projekt wzbudza zachwyt inżynierów i inwestorów, nie brakuje głosów krytyki. Organizacje ekologiczne alarmują, że inwestycja może zagrozić siedliskom ptaków migrujących i naruszyć delikatny ekosystem cieśniny. Dodatkowo, region ten jest znany z aktywności sejsmicznej — to właśnie w pobliżu Messyny w 1908 roku doszło do tragicznego trzęsienia ziemi.
Projektanci zapewniają jednak, że konstrukcja zostanie przygotowana tak, by wytrzymać trzęsienia ziemi o magnitudzie do 7,5. Zastosowane zostaną nowoczesne technologie tłumienia drgań i zabezpieczeń dynamicznych.
Krytycy podnoszą również argumenty natury ekonomicznej — sugerując, że pieniądze lepiej byłoby zainwestować w modernizację istniejącej infrastruktury transportowej na Sycylii lub w rozwój transportu publicznego.
Budowniczy mostu
Za realizację projektu odpowiada włoskie konsorcjum Webuild (dawniej Salini Impregilo), które ma na koncie realizacje dużych inwestycji na całym świecie, w tym w sektorze kolejowym, drogowym i energetycznym. Współpraca z międzynarodowymi partnerami ma zapewnić najwyższe standardy jakości i bezpieczeństwa.
Podsumowanie
Most nad Cieśniną Mesyńską to nie tylko megainwestycja inżynieryjna, ale też symbol zmieniających się priorytetów Włoch. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już za niecałą dekadę Sycylię i kontynent połączy najdłuższe przęsło mostowe świata — otwierając nowy rozdział w historii transportu i rozwoju południowej Europy.