W dobie rozwoju nowych technologii można zastanawiać się, czy transport drogowy w najbliżej przyszłości dalej będzie ugruntowany na tak silnej pozycji. Ulegające zmianom zasady sprawiają, że firmy związane z przewozem towaru, będą musiały dostosować się do nowych realiów.
Co zmieni się w transporcie drogowym?
Jakim wezwaniom będą stawiać czoła kierowcy?
Jakie wyzwania czekają transport drogowy?
Szacuje się, że do 2050 roku transport drogowy będzie tym najpopularniejszym. Jest to spowodowane tym, że w dalszym ciągu właśnie za pomocą ciężarówek i innych samochodów dostawczych możliwe jest dotarcie praktycznie do każdego miejsca na lądzie, bez względu na ukształtowanie terenu czy panujące warunku atmosferyczne. Przewiezienie ładunków tego typu pojazdem również jest korzystne pod względem finansowym i pozwala na dostarczenie we wskazane miejsce zarówno materiałów sypkich, jak i żywności, płynów, mebli czy sprzętu RTV i AGD. Jednak trzeba zauważyć, że transport drogowy czeka coraz silniejsza industrializacja. Mówi się o tym, że automatyzacja pojazdów pozwoli obniżyć koszty transportu, a także zmniejszy problem związany z brakiem wykwalifikowanych kierowców na rynku.
Transport drogowy będzie musiał również dostosować się do digitalizacji, która jest związana z zastosowaniem nowych, technologicznych rozwiązań, takich jak śledzenie ładunku w czasie rzeczywistym oraz rezerwowanie ładowni ciężarówki. Firmy związane z tego typu transportem muszą też poprawić bezpieczeństwo w ruchu drogowym i ograniczyć zatory powstające na trasach. Kolejnym elementem, o którym nie sposób nie wspomnieć, jest troska o środowisko. Kierowcy również coraz bardziej rygorystycznie są zobowiązani do zmniejszenia emisji szkodliwych substancji. W związku z tym coraz powszechniejsze stanie się także szukanie alternatywnych napędów. Duży nacisk jest kładziony na elektromobilność.